Bogactwo... wszystkiego? "A ja nawet nie znam rozmiaru!"
Pierścionki zaręczynowe można spotkać w najróżniejszych wersjach, nie tylko pod postacią złotych obrączek z wielkim, centralnie osadzonym brylantem. Podjęcia decyzji nie ułatwia bogactwo wzorów i materiałów, z których biżuteria jest wykonana, ale głównym winowajcą przedłużających się wizyt niezdecydowanych narzeczonych w sklepach jubilerskich jest przede wszystkim brak znajomości rozmiaru pierścionka partnerki. Z tym ostatnim możemy sobie jednak bardzo łatwo poradzić - jeśli wybranka na co dzień nosi tego typu ozdoby, wystarczy zaobserwować który z nich wkłada na palec serdeczny, a później wziąć go na wzór. Albo przymierzyć na siebie i przekazać tę wiedzę jubilerowi. Alternatywną opcją może być zabranie na zakupy któreś z koleżanek ukochanej - to już jednak na własną odpowiedzialność!
Kwestię rozmiaru mamy już wyjaśnioną, zajmijmy się więc najtrudniejszą częścią tej, i tak już niełatwej, misji.
Czym kierować się przy wyborze stylu biżuterii? Gustem ukochanej, rzecz jasna!
Przeglądałeś biżuterię swojej partnerki, więc w oczy na pewno rzucił Ci się jej kolor. To powinna być największa wskazówka odnośnie koloru metalu. Może zauważyłeś w pierścionkach, kolczykach czy zawieszkach jakieś kamyczki? Jeśli tak, przypomnij sobie w jakim były odcieniu i... wiesz już właściwie wszystko. Jeśli jednak Twoja wybranka nie nosiła do tej pory biżuterii z kamieniami czy w ogóle unikała jakichkolwiek ozdób, zdaj się na absolutną klasykę lub obecne trendy. Nic Ci to nie mówi? Spieszymy z wyjaśnieniem!
Ponadczasowa elegancja czy aktualna moda?
Najbardziej klasycznymi pierścionkami zaręczynowymi są oczywiście brylanty w żółtym złocie. Najbezpieczniejsza i zdecydowanie najbardziej ponadczasowa opcja. Przy wyborze brylantu należy zwrócić uwagę na jego wagę (oznaczoną w karatach - ct) - im większy kamień, tym będzie cięższy i droższy. Jeśli natomiast chodzi o złoto - w większości przypadków jest to kruszec próby 585 (im wyższa próba, tym mniej jest domieszek innych metali; złoto z natury jest dosyć miękkim metalem, z tego względu właśnie miesza się go z innymi). Warto wspomnieć, że złoto jest jednym z najtrwalszych kruszców, co w przypadku pierścionków zaręczynowych jest szczególnie ważne. Podczas noszenia nie zmieniają swojego kształtu (srebru zdarza się odkształcać - i to nawet stosunkowo często).
Jeśli natomiast Twoja ukochana lubi zaszaleć z biżuterią, z pewnością spodoba się jej jakaś niebanalna wersja pierścionka.
W poprzednich latach bardzo modne było białe złoto, a w ostatnim czasie różowe (o jego kolorze decyduje rodzaj domieszki innego metalu). W zależności od budżetu, można również rozważyć platynę (jest trwalsza - przez co znacznie odporniejsza na uszkodzenia, ale i dużo droższa od złota). Platyna ma "szampański" odcień, natomiast białe złoto jest bardzo podobne do srebra (oba są rodowane - pokrywane cieniutką warstwą rodu, który zabezpiecza metal przed czernieniem).
Jeśli natomiast chodzi o wybór kamienia - opcji jest zdecydowanie więcej. Począwszy od cyrkonii (łudząco podobny do brylantu, wytworzony syntetycznie kamień; początkowo uznawany za kiczowaty, ale obecnie czasem nie sposób odróżnić cyrkonii od brylantów), poprzez kolorowe: szmaragdy (o zielonym zabarwieniu), rubiny (od różu aż po czerwień), topazy (najczęściej umieszczane w pierścionkach są te niebieskiego koloru) czy szafiry (również niebieski, ale znacznie głębszy niż odcień topazu). Warto zaznaczyć, że pierścionki zaręczynowe z tego typu małymi kamieniami kupisz już za ok. 100 zł. Kolejnym ważnym aspektem, na który należałoby zwrócić uwagę jest fakt, że kamienie szlachetne typu szmaragdów czy rubinów znajdziesz w większości przypadków w zwykłych kolekcjach (często też w tych w stylu retro) - niekoniecznie tam, gdzie znajduje się biżuteria ślubna.
A może klasyka, ale w niezwykłej formie?
Kolejnym z aspektów, który musisz wziąć pod uwagę wybierając pierścionek zaręczynowy dla swojej ukochanej, jest jego forma. Otóż, ostatnimi czasy postrzeganie pierścionka jako tradycyjnej obrączki z centralnie osadzonym jednym, dużym kamieniem nieco się zmieniło. Kwadratowy szafir albo topaz w kształcie łezki? Nie ma problemu! Otwarta obrączka z dwoma kamieniami różnych kolorów na końcach? Na tę opcję też możesz się zdecydować.
Obecnie ogranicza Cię jedynie gust partnerki, Twoja własna wyobraźnia i... budżet. Ale nawet za niewielkie pieniądze możesz kupić zjawiskowy pierścionek, należy tylko wiedzieć czego i gdzie szukać. Mam nadzieję, że właśnie posiadłeś tę cenną wiedzę i znacząco ułatwi ona poszukiwania idealnego pierścionka zaręczynowego!
Dodaj komentarz – napisz co myślisz